Okulary przeciwsłoneczne – podstawa latem, ale...
Redakcja meska-kuchnia.pl
Okulary przeciwsłoneczne są dla wielu osób nieodłącznym elementem garderoby w czasie letnich, upalnych dni. Jest to podejście bardzo słuszne, ponieważ negatywny wpływ promieniowania UV na oczy jest bezdyskusyjny. Jednakże jest tutaj pewne ALE... Istotne zastrzeżenie, które dotyczy tego, jakie okulary powinniśmy nosić, by faktycznie być pewnym ochrony narządu wzroku. I kiedy powinnyśmy je nosić...
Okulary na cały rok
Zacznijmy może od tego, kiedy powinno nosić się okulary przeciwsłoneczne. Najczęściej odpowiedź będzie brzmiała – latem. Jest ona słuszna, ale niepełna. Tak naprawdę noszenie okularów przeciwsłonecznych warunkowane jest nie temperaturą, a natężeniem promieniowania UV. To zaś dzieli się na 3 rodzaje. UVC, chociaż bardzo groźne, bo może powodować nawet zmiany genetyczne, jest jednak niemal całkowicie pochłaniane przez atmosferę. Pozostałe dwa – UVA i UVB – przenikają jednak przez nią, a co za tym idzie, są absorbowane przez nasze tkanki. Wpływ nadmiernej ilości promieniowania typu A i B może powodować nie tylko zaczerwienienie skóry czy poparzenia słoneczne, ale też zmiany chorobowe, łącznie z nowotworami, czy też zmiany wizualne – fotostarzenie się skóry. W przypadku narządu wzroku, czyli oczu, wpływ promieniowania UV jest odczuwalny zarówno w postaci bardziej wiotkiej skóry wokół oczu, która w ten sposób wskazuje oznaki starzenia się, jak i możliwego podrażnienia oczu, ich suchości, pogorszenia się wzroku, chorób (np. jaskry).
Stąd też zalecenia specjalistów, by dziecięce, damskie i męskie okulary przeciwsłoneczne były obecne na naszych głowach w te wszystkie dni, kiedy światła słonecznego jest szczególnie dużo. Dotyczy to więc nie tylko lata, ale słonecznych dni wiosennych i jesiennych. Szczególnie kłopotliwa jest zima, którą mało kto kojarzy z okularami na słońce – a przecież wtedy dochodzi dodatkowo odbicie światła od śniegu, które bardzo męczy oczy.
Jakie okulary kupić?
Dochodzimy teraz do ważnej kwestii, mianowicie do tego, jakie okulary wybrać. Jest tu kilka kryteriów.
Pierwszym i podstawowym z nich jest to, czy okulary mają odpowiednie filtry, chroniące przed promieniowaniem UV. Może wydawać się to banalnym założeniem, ale jednak bardzo często tak nie jest. Kupując okulary przeciwsłoneczne na bazarach, straganach czy nawet w marketach bardzo często otrzymujemy produkt, który nie spełnia standardów, a przez to nie tylko nie chroni wzroku, ale może na niego wpływać niekorzystnie. Szukajmy więc oznaczenia CE (deklaracja zgodności z normą UE) oraz zapisu UV 400 – co oznacza filtr chroniący przed promieniowaniem UVA, B, C.
Druga kwestia dotyczy tego, do czego okulary będą używane. Przykładowo okulary przeciwsłoneczne dla kierowców nie mogą mieć klasy filtra 4 (jest zbyt ciemny) i często mają szkła poprawiające kontrast (w kolorze brązowym). Z kolei okulary przeciwsłoneczne sportowe mogą mieć trochę inny kształt, niż klasyczne, dopasowany do aktywności ruchowej. Często są też wyposażane w filtry polaryzacyjne, z których korzystają szczególnie osoby uprawiające sporty nad wodą – oraz na stokach w zimie. Sportowe okulary korekcyjne i przeciwsłoneczne wykonywane są też z solidniejszych materiałów, co ma chronić je, jak i oczy, w razie urazów czy upadków.
Ostatnim kryterium wyboru jest po prostu... gust. Okulary przeciwsłoneczne – markowe i wyposażone w filtr UV400 – dostępne są w setkach modeli. Klasycznych, miejskich, sportowych, retro, oversize, z przeróżnymi kolorami oprawek i kształtami szkieł. Miłośnicy modowych dodatków mają więc prawdziwe pole do popisu, jeśli chodzi o ich wybór.
Artykuł partnera
Zostaw komentarz